UCHODŹCY GORSZEGO SORTU

To właśnie sytuację tych „uchodźców gorszego sortu” symbolizuje kobieta z dzieckiem na tylnej okładce „Chiduszu” 4/2022

To właśnie sytuację tych „uchodźców gorszego sortu” symbolizuje kobieta z dzieckiem na tylnej okładce „Chiduszu” 4/2022

Źródło: "Chidusz"

To właśnie sytuację tych „uchodźców gorszego sortu” symbolizuje kobieta z dzieckiem na tylnej okładce „Chiduszu” 4/2022.

Opowieść o pomocy ukraińskim uchodźcom dopełnia wywiad z Lesławem Piszewskim, przewodniczącym Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie, który w grudniu 2021 roku spędził dwanaście dni na granicy polsko-białoruskiej. To właśnie sytuację tych „uchodźców gorszego sortu” symbolizuje kobieta z dzieckiem na tylnej okładce „Chiduszu” 4/2022.

Lesław Piszewski: Pierwszy raz byłem w środku nocy w ścisłym rezerwacie w Białowieży. Przepiękna natura, łosie, żubry, niesamowita, grudniowa noc. Minus piętnaście stopni, śnieg. A my nie na kuligu, tylko z czołówkami na głowach, przemoczeni i zmarznięci, szukamy pięcioletniej dziewczynki. Próbowała przedostać się do Polski z rodzicami i ich znajomym, który niósł ją na rękach. Strażnicy przegnali rodziców na drugą stronę, a temu panu z dzieckiem udało się uciec. Błąkali się gdzieś po lesie. Szukaliśmy ich dwie noce.

Michał Bojanowski: Dlaczego zdecydowałeś się wyruszyć na granicę?

To, co polski rząd i pogranicznicy robili – czy też wciąż robią – z uchodźcami z Bliskiego Wschodu, urąga wszelkim normom i odbiera nam jako narodowi przyzwoitość. Był siarczysty mróz, spory śnieg, ludzie nie mieli co jeść i zamarzali w lasach. Poczułem w pewnym momencie, że muszę coś zrobić. Miałem akurat urlop do wykorzystania, więc pojechałem pod granicę. Szybko na własnej skórze doświadczyłem, że niosąc pomoc, byłem uznany za złoczyńcę. Musiałem ukrywać się przed patrolami policji, przed strażą graniczną, uciekać, żeby móc dalej ratować ludzi. To, co można było przeczytać w mediach – że straż graniczna rozwalała uchodźcom telefony i brutalnie wypychała ich za granicę Polski – to wszystko niestety prawda.