Od kilku dni młodzież żydowska z USA, ale także z Ukrainy, Białorusi i Polski czynią na cmentarzu żydowskim w Przysusze cedakę

Przysucha - cmentarz żydowski

Źródło: Maciej Biskup OP (FB)

Od kilku dni młodzież żydowska z USA, ale także z Ukrainy, Białorusi i Polski czynią na cmentarzu żydowskim w Przysusze cedakę (hebr. ‏צדקה‎ cdaka), czyli „prawość”, „sprawiedliwość”, porządkując jego teren.

To jednak nie jest zwyczajna dobroczynność, jak podkreślał w czasie modlitwy rabin Yehoshua Ellis z Katowic. Zwykła dobroczynność jest skierowana do żyjących i najczęściej ogranicza się do pomocy materialnej. Porządkowanie cmentarza i dzisiejsza wspólna modlitwa Żydów, chrześcijan i po prostu ludzi dobrej woli oznacza dobroczynność wobec tych, którzy spoczywają na tym cmentarzu, ale i wobec tych, którzy się narodzą, bo ma moc budowania przyszłości w pokoju.

Ja przed modlitwą Psalmem 94, dziękując moim starszym Braciom w wierze za dar codziennej mojej modlitwy psalmami, wspomniałem męczenników żydowskich, ktorzy umierali dla Imienia Adonaj - "Kiddush HaShem". Mówiłem także o wdzięczności za żydowskie pojęcie "pamięci". Wywodzi się ono od słowa "pamiątka" (hebr. zikkaron) i nawiązuje do żydowskiej tradycji liturgicznej, gdzie podczas Paschy wspomina się wyzwolenie.

Pamięć niesie w sobie nadzieję, kształtuje i pielęgnuję ją. To było wzruszajace i piękne spotkanie, pełne prostoty i otwartości. Tej ostatniej doświadczyłem w sposób zaskakujący. Wzruszająca była obecność starszego pana Jana na wózku, który latami opiekował się cmentarzem i czuwał nad pamięcią o Żydach z Przysuchy, którzy przed wojną stanowili 75% społeczeństwa.

Trzeba wspomnieć o życzliwej i serdecznej obecności burmistrza miasteczka. Obiecał pomóc w jednej trudnej sprawie. Otóż, jedna stodoła w mieście ciągle kryje w jednej ze swoich ścian żydowskie macewy.

A spotkanie nie byłoby możliwe bez woli zaangażowania w pomysł uporządkowania cmentarza prof. Radosława Ptaszynskiego z Uniwersytetu Szczecińskiego, historyka zajmującego się m.im. relacjami polsko-żydowskimi po 1945 r. (współautora książki "Skalpel'68"), który mnie osobiście zaprosił oraz dr Stevena D. Reece fundatora i prezesa Fundacji Matzevah (Macewa) w stanie Georgia, w USA. Fundacja skupia członków i wolontariuszy Fundacji w zakresie edukacji społeczeństwa na temat Zagłady (Holokaustu) oraz porządkowania odbudowy cmentarzy żydowskich w Polsce.

Trzeba także wspomnieć wsparcie i gościnę Domu Pielgrzyma prowadzonego w Przysusze przez chasydów, którzy opiekuje się grobami cadyków i przybywającymi na ich groby pielgrzymów.