Oświadczenie Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów z 14 V 2019 w reakcji na antysemityzm w życiu publicznym

W odpowiedzi na wielkoczwartkową homilię biskupa Andrzeja Jeża, spalenie kukły Żyda w Pruchniku i emocje wokół restytucji przedwojennego żydowskiego mienia.

Polska Rada Chrześcijan i Żydów - fragment logo

W ostatnich tygodniach wzmagają się w Polsce napięcia, które budzą nasz głęboki niepokój. W życiu publicznym – i to nie na jego marginesie – pojawiły się wypowiedzi atakujące Żydów. Do najbardziej bulwersujących należy kazanie bpa Andrzeja Jeża, który cytował oskarżenia sprzed 100 lat, sugerując, że Żydzi mają plan zwalczania Kościoła i że to może tłumaczyć kłopoty, które ma obecnie Kościół. Ponieważ te oskarżenia zostały wypowiedziane w obecności wielu księży, można się obawiać, że są one świadectwem przyzwolenia na antysemickie postawy znane z czasów przedwojennych. Budzi to zrozumiałe obawy Żydów a także wszystkich tych, którzy nie godzą się na to, żeby życie społeczne budować na nienawiści.

Wydarzeniem, które odbiło się szerokim echem w Polsce i na świecie, jest powrót do ludowego zwyczaju chłostania podobizny Judasza w Pruchniku. Niezależnie od faktu, że zachęcanie dzieci do walenia kijami w postaćludzką jest wątpliwe wychowawczo, problem polega na tym, że podobizna ta była ucharakteryzowana na stereotypowego Żyda, a zatem faktycznie chodziło o zachęcanie do bicia Żydów. Miało ono charakter symboliczny, ale nie można uniknąć pytania, czy nie jest to kształtowanie mentalności, która ułatwi agresję realną.

Istnieje pewien realny problem, który bywa wykorzystywany jak pretekst. Mianowicie część z obecnych napięć wynika z protestów przeciwko amerykańskiej ustawie 447, JUST Act, nakazującej rządowi USA zrobienie raportu o własności utraconej przez Żydów w Europie z powodu wojennej Zagłady. Budzi to wielkie emocje w Polsce. Problem restytucji jest znacznie szerszy, dotyczy nie tylko Żydów: śmierć milionów obywateli w czasie wojny i transfery kolejnych milionów ludzi po wojnie stworzyły gigantyczne trudności prawne, których władze Polski nie podjęły w sposób należyty ani od razu po wojnie, ani po 1989 roku. Rozumiemy obawy Polaków mieszkających w domach, które należały kiedyś do innych właścicieli, bo wyobrażają sobie ich utratę w wyniku restytucji. Wiadomo poza tym, że ma miejsce wiele oszukańczych prób przejęcia nieruchomości przez rzekomych pełnomocników rzekomych żydowskich spadkobierców. Szczególne kontrowersje budzi zagadnienie mienia bezspadkowego. Uważamy też, że pełne rekompensaty byłyby zbytnim obciążeniem dla Polski. Jednakże uważamy zarazem, że nieuwzględnianie faktu utraty własności z powodu wymordowania całych rodzin w ramach wojennej Zagłady jest sprzeczne z poczuciem sprawiedliwości. Upłynęło już wiele dziesięcioleci i wydaje się, że nie ma idealnego rozwiązania. Niemniej jednak jakieś rozwiązanie powinno zostać wypracowane przez wszystkie zainteresowane strony. Wyobrażalne są rozstrzygnięcia kompromisowe, np. rekompensata symboliczna. Wymaga to dobrej woli obu stron. Nasze przygnębienie budzi fakt, że obecne reakcje w Polsce przekraczają granicę między protestowaniem we własnym interesie a całościową postawą antyżydowską. Uważamy, że jest to nie do przyjęcia i przywodzi na myśl najmniej chwalebne okresy relacji polsko-żydowskich.

Jako polscy chrześcijanie i Żydzi wierzymy we wspólnotę, która wynika i ze wspólnych korzeni biblijnych i ze wspólnego życia w naszym kraju. Zwracamy się z apelem do polityków, duchownych, dziennikarzy i innych osób, które kształtują opinię publiczną, o przeciwstawianie się zachowaniom, które zatruwają atmosferę, promują postawy nienawistne, obwiniają Żydów o wszelkie zło. Jeśli napięcia i złe emocje będą rosnąć nadal, grozi to nam wszystkim nieobliczalnymi konsekwencjami.

Statement of the Polish Council of Christians and Jews

May 14, 2019

In recent weeks, tensions have intensified in Poland that give rise to our deep concern. In public life --and not only on its margins --statements attacking Jews keep appearing. Among the most shocking was the sermon of Bishop Andrzej Jeż, who quoted the accusations from 100 years ago, suggesting that the Jews planned to fight the Church and that this may explain current Church problems. Since these accusations were spoken in the presence of a large number of priests, one may be justifiably concerned that they are a sign of approval for anti-Semitic attitudes such as those known from pre-war times. This raises understandable fears on the part of Jews, as well as among those who do not agree with basing social life on hatred.

An event that has been widely reported in Poland as well as worldwide is the return, in Pruchnik, to the folk custom of flogging the likeness of Judas. Regardless of the fact that encouraging children to hit a human shape with sticks is a highly dubious educational method, the problem is that the image was presented as a stereotypical Jew, thus encouraging the beating of Jews. It was of course symbolic but one cannot avoid the question as to whether it is not shaping a mentality that facilitates aggression in reality.

There exists a real problem that is being used as an excuse. Namely, the current tensions that arise from the protests against the American Act 447, the JUST Act, which requires the US government to report on property lost by Jews in Europe due to the Holocaust. It arouses great emotions in Poland.

The problem of restitution is however much broader and concerns not only Jews. The deaths of millions of citizens during the war and transfers of millions of people after the war created enormous legal difficulties. This was not handled correctly either immediately after the war or after 1989 by the Polish authorities.

We understand the concerns of Poles living in homes that once belonged to others because they imagine the loss they could suffer as a result of restitution. It is also known that there are many fraudulent attempts to take over property by unscrupulous agents claiming to be acting on behalf of alleged Jewish heirs.

A particular strong controversy concerns the issue of ownerless property. We believe that full compensation would be too much of a burden for Poland. However, we also believe that the failure to take account of the loss of property due to the wartime murder of entire families contradicts justice. Many decades have passed and there seems to be no perfect solution. Nevertheless, some solution must be worked out by all interested parties. Compromise decisions, such as symbolic compensation, are conceivable. It requires good will on both sides.

Our despondency is due to the fact that current reactions in Poland go beyond protestations based on self-interest and encompasss a comprehensive anti- Jewish attitude. We believe that this is unacceptable and brings to mind the least glorious periods of Polish-Jewish relations.

As Polish Christians and Polish Jews, we believe in a community that has shared biblical roots and a common life in our country. We appeal to politicians, clerics, journalists and other people who shape public opinion, to oppose behaviors that poison the atmosphere, promote hateful attitudes and blame Jews for all misfortunes. If current tensions and evil emotions continue to grow, unpredictable consequences threaten us all.