15 października to także Ogólnopolski Dzień Solidarności z Uchodźcami

Aktualny kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej – skłania nas do uniwersalnego odczytania przedstawionych w zakładce losów szukających pomocy Żydów i Żydówek

Uchodźcy

Źródło: POLIN

Uchodźcom i uchodźczyniom – ludziom, którzy na granicy polsko-białoruskiej koczują w lesie lub na polu, podobnie jak cytowany Arie Klonicki, oraz tym, którzy mimo trudności udzielają im pomocy, dedykujemy tę zakładkę.

Kierujemy się słowami Mariana Turskiego, ocalałego z Zagłady, współtwórcy Muzeum POLIN, który apelował podczas rocznicy wyzwolenia Auschwitz: „XI Przykazanie: Nie bądź obojętny".

"Zdecydowaliśmy się nie opuszczać pola nawet nocą, żeby nikt nie zauważył naszej obecności. [...] Był silny deszcz o [godzinie] siódmej i zmokliśmy. Czekaliśmy do pierwszej w nocy, aż przestanie padać, będąc wystawionymi przez sześć godzin na ulewę, ale nie przestało. Opuściliśmy pole i poszliśmy do naszych chłopów. On bał się dać nam schronienie w domu i umieścił nas w dziurze na ziemniaki, gdzie spędziliśmy cały dzień. Ciemność nie pozwoliła mi pisać. [...] Wieje zimny wiatr. Czekamy na moment, kiedy przyjdzie słońce i ogrzeje nasze zmarznięte ciała. [...] Bezustanne ulewy położyły zboże na polu. W rezultacie zostaliśmy dostrzeżeni przez przechodzącego chłopa. [...] Nie wiem, czy będę mógł kontynuować mój dziennik. Z tego, co wiem, to mogą być moje ostatnie słowa. Przerywam teraz, bo pada!”, zapisał Arie Klonicki w 1943 r., ukrywając się na polu nieopodal wsi Trybuchowce koło Tarnopola. On, żona Malwina i nieznana z imienia szwagierka, zostali zabici w styczniu 1944 roku.

2021-10-25-zydzi-ukrywanie-sie.png